Trochę tych jaskiń zwiedziliśmy, ale większość po Słowackiej i Czeskiej stronie. Są niemal pomnikowym osiągnięciem Matki Natury, nie ma dwóch takich samych, niektóre okresowo są zalewane, po nielicznych można pływać łodzią. Niezależnie od aury, jest tam cicho, zimno, niesamowicie...