Domek dla ptaków na stawie parkowym. Kiedyś bywały nawet łabędzie, nawet istnieje jeszcze maleńka wyspa dla nich, ale dawno się w parku nie pojawiły...
Hej Asienko, dobry wieczor :) Po japońsku to będzie Konbanwa. Widziałam gdzieś podobny domek... A wiem gdzie. We Wschowie na stawku zrobili takie coś dla większych ptaków. Ściskam mocno.
Figurka "teściowej" w pijalni wód mineralnych w naszym parku miejskim. Pani trzyma na kolanach pieska, który szczerzy zęby na oglądających. Wiele osób robi sobie zdjęcia z teściową.
Na wystawie sztuki starożytnej w Gołuchowie takie wspaniałe naszyjniki. Pomyśleć, że już tyle setek lat wstecz biżuteria była tak misterna! Zdjęcie słabej jakości, bo naszyjnik w gablocie, trudny obiekt...
Hej Asienko, dobry wieczor :) Po japońsku to będzie Konbanwa. Widziałam gdzieś podobny domek... A wiem gdzie. We Wschowie na stawku zrobili takie coś dla większych ptaków. Ściskam mocno.
OdpowiedzUsuńKasinyswiat
No faktycznie, taka jakby ptasia pagoda :-)
UsuńZnam takie miejsca. Jeździłam tam na rowerze, często i spędzałam długie chwile. Prawdziwe Katharsis.
OdpowiedzUsuńPobyt nad wodą dobrze robi na wszystko:-)
UsuńUrokliwe zdjęcie. Dobrze że ptaszki mają taką atrakcje
OdpowiedzUsuńJest tez automat z ziarnami, by nie karmić ptaków chlebem!
UsuńW stolicy na kanale pod Zamkiem Ujazdowskim mieszkają nurogesi w takich pięknych domkach...
OdpowiedzUsuńPod zamkiem muszą być piękne domki:-)
UsuńZnakomity domek. Łabędzie może jeszcze wrócą. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńMoże wrócą:-)
Usuń