Łódka

 


 Na tyłach jednej z kapliczek na Rodos znajdujemy łódkę. 
Suchy dok pod opieką kolejnego świętego...

Komentarze

  1. O, ja głupia pała, przegapiłam Twój drugi blog! Teraz będę kontemplować go w tył.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak trochę nie na temat, bo na łódkach i dokach, szczególnie suchych ;) się nie znam. Grecy mają dziwny alfabet. Coś jakby cyrylica, ale nie do końca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trafna uwaga, próbowałam czytać wiele razy, ale to jednak nie cyrylica...

      Usuń
  3. Witaj słonecznie Jotko
    Kiedyż to ja byłam na Ros. Przywiałaś wspomnienia.
    Ale oglądałam łódki na moim jeziorze
    Dzisiaj święto Aniołów Stróżów.
    Niech Twój podąża zawsz z Tobą przez ścieżki codzienności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba czasami pomaga:-)
      Wzajemnie, niechaj i twój będzie czujny!

      Usuń
  4. Lubię łódki bo wodę lubię! Ale przy żadnej kapliczce jeszcze łódki nie spotkałam! Uściski ♥️

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Teściowa