Figurka "teściowej" w pijalni wód mineralnych w naszym parku miejskim. Pani trzyma na kolanach pieska, który szczerzy zęby na oglądających. Wiele osób robi sobie zdjęcia z teściową.
Na wystawie sztuki starożytnej w Gołuchowie takie wspaniałe naszyjniki. Pomyśleć, że już tyle setek lat wstecz biżuteria była tak misterna! Zdjęcie słabej jakości, bo naszyjnik w gablocie, trudny obiekt...
Witaj już czerwcowo Jotko
OdpowiedzUsuńZawsze potrafisz coś ciekawego dostrzec. I masz rację interpretacja może sięgać daleko...
Pozdrawiam zapachem jaśminu
Ktoś naśladujący Banks'ego...
UsuńStwierdzam, że na murach malują bardzo dobrzy artyści....
OdpowiedzUsuńWyłączając graficiarzy...
UsuńEwidentnie koleś cierpi na zatwardzenie :)
OdpowiedzUsuńLub zabrakło wody w spłuczce:-)
UsuńNie wiem co autor miał na myśli...no pewnie nie był w normalnym stanie
OdpowiedzUsuńMoje skojarzenie, to pozory religii, ludzie modlą się czasem do wszystkiego...
UsuńWydaje mi się to trafną interpretacją.
UsuńTak mi się skojarzyło, bo czasami te bożki przydrożne, to masakra jakaś.
UsuńO, coś ciekawego, a nie jakieś bohomazy i bluzgi.
OdpowiedzUsuńno niestety, w większości są bohomazy i wulgaryzmy...
Usuń