Na murze...

 


Mur toruńskiej kamienicy, a na nim taki malunek...

Interpretacja może sięgać daleko.

Komentarze

  1. Witaj już czerwcowo Jotko
    Zawsze potrafisz coś ciekawego dostrzec. I masz rację interpretacja może sięgać daleko...
    Pozdrawiam zapachem jaśminu

    OdpowiedzUsuń
  2. Stwierdzam, że na murach malują bardzo dobrzy artyści....

    OdpowiedzUsuń
  3. Ewidentnie koleś cierpi na zatwardzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiem co autor miał na myśli...no pewnie nie był w normalnym stanie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje skojarzenie, to pozory religii, ludzie modlą się czasem do wszystkiego...

      Usuń
    2. Wydaje mi się to trafną interpretacją.

      Usuń
    3. Tak mi się skojarzyło, bo czasami te bożki przydrożne, to masakra jakaś.

      Usuń
  5. O, coś ciekawego, a nie jakieś bohomazy i bluzgi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no niestety, w większości są bohomazy i wulgaryzmy...

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Teściowa

Naszyjnik