Figurka "teściowej" w pijalni wód mineralnych w naszym parku miejskim. Pani trzyma na kolanach pieska, który szczerzy zęby na oglądających. Wiele osób robi sobie zdjęcia z teściową.
Na wystawie sztuki starożytnej w Gołuchowie takie wspaniałe naszyjniki. Pomyśleć, że już tyle setek lat wstecz biżuteria była tak misterna! Zdjęcie słabej jakości, bo naszyjnik w gablocie, trudny obiekt...
Nie bardzo się znam, ale chyba piesek z "Psiego patrolu".
OdpowiedzUsuńTak, mój wnuk będzie zachwycony!
UsuńMieszkał tam zapewne od wakacji :-)
OdpowiedzUsuńLub od ciepłego weekendu tydzień temu.
UsuńWpisałam u Ciebie komentarze, pewnie w spamie...
A, to z tej bajki, za którą szaleją dzieciaki. :)
OdpowiedzUsuńTal, psi patrol, nie pamiętam imienia tego akurat.
UsuńWitaj już wiosennie Jotko
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy tęskni za nim jakieś dziecko?
Pozdrawiam słonecznie żółtym uśmiechem forsycji
Być może tęskni.
UsuńForsycje jeszcze drzemią, ale już niebawem...
No proszę ile było niewidoczne zanim wyciągnęłaś całość
OdpowiedzUsuńPrawdziwa niespodzianka!
Usuń