Figurka "teściowej" w pijalni wód mineralnych w naszym parku miejskim. Pani trzyma na kolanach pieska, który szczerzy zęby na oglądających. Wiele osób robi sobie zdjęcia z teściową.
Na wystawie sztuki starożytnej w Gołuchowie takie wspaniałe naszyjniki. Pomyśleć, że już tyle setek lat wstecz biżuteria była tak misterna! Zdjęcie słabej jakości, bo naszyjnik w gablocie, trudny obiekt...
Przepiękny witraż. Zachwycają mnie prawie wszystkie witraże, to piękne połączenie kolorowych szkiełek, jak one cudnie wyglądają jak świeci słońce...
OdpowiedzUsuńTak, w słońcu, to zupełnie inna jakość!
UsuńLubię! :)
OdpowiedzUsuńJa tez bardzo!
UsuńPrzepiękny, nawet pomimo tego, że Pan Bóg (?) ma żółtaczkę.
OdpowiedzUsuńTaka wizja artysty ;-)
UsuńNic dodać, nic ująć :)
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie!
UsuńMnie się ten witraż wyjątkowo podoba. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChyba nam wszystkim:-)
UsuńJest moc...
OdpowiedzUsuńO tak, nie można wzroku oderwać!
UsuńPrawdę mówią, tak sobie wyobrażam Jana Matejko. :-)
UsuńNawet podobny! masz racje, Mistrz przy pracy!
Usuń