Podwójna brama...

 


Lubię zaglądać w różne zakamarki. 
Trochę farby i wjazd na podwórze byłby całkiem sympatyczny...

Komentarze

  1. Ile historii kryje się w tych murach...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, kto wie, kto wjeżdżał do środka...

      Usuń
  2. Pole do popisu dla restauratorów...

    OdpowiedzUsuń
  3. Pojęcia nie mam, po co budowali takie tunele?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba wjazd na podwórze między dwoma budynkami lub pod jednym budynkiem, u nas w starych kamienicach to częste zjawisko.

      Usuń
  4. Wygląda intrygująco :) Ale faktycznie przydałoby się odrobinę odrestaurować, bo teraz wygląda dosyć mrocznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja mam jakiś taki straszek, no nie zaglądam...chyba, że atrakcyjnie wygląda i aż zaprasza do środka. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. kolory ładne, jakby tak odmalować to przetrwałoby sie o wiele lepiej

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj Jotko
    I ja lubię zerknąć za takie stare bramy. Ileż historii można za nimi znaleźć.
    Życzę dużo słońca i ciepła tego wewnętrznego

    OdpowiedzUsuń
  8. W starych kamienicach jest coś, co przyciąga i odpycha jednocześnie... Przynajmniej mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak, wedle zasady: chciałabym, a boję się :-)

      Usuń
  9. Podwójne bramy i podwójne podwórka. Lubię te klimaty. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kontrast