Dziś działa, a może tylko u mnie? Muszę poszperać, bo nie było kogo zapytać, tabliczki tez nie było. Kiedyś o patyki na jeziorze pytałam znajomego wędkarza.
Figurka "teściowej" w pijalni wód mineralnych w naszym parku miejskim. Pani trzyma na kolanach pieska, który szczerzy zęby na oglądających. Wiele osób robi sobie zdjęcia z teściową.
Na wystawie sztuki starożytnej w Gołuchowie takie wspaniałe naszyjniki. Pomyśleć, że już tyle setek lat wstecz biżuteria była tak misterna! Zdjęcie słabej jakości, bo naszyjnik w gablocie, trudny obiekt...
Może dla roju pszczół?
OdpowiedzUsuńMoże tak być...taki leśny ul?
UsuńCiekawe znalezisko :)
OdpowiedzUsuńWarto się rozglądać!
UsuńPrzycisk "odpowiedz" nie działa, więc tu napiszę: myślę, że w ten sposób bartnicy pozyskują nowe roje do pasiek.
OdpowiedzUsuńDziś działa, a może tylko u mnie?
UsuńMuszę poszperać, bo nie było kogo zapytać, tabliczki tez nie było.
Kiedyś o patyki na jeziorze pytałam znajomego wędkarza.
Oryginalnie wygląda.
OdpowiedzUsuńI trochę groźnie...
UsuńNie spotkałam się nigdy z takim "ustrojstwem" :)
OdpowiedzUsuńja też nie...
UsuńŚwietnie wkomponowała się w otoczenie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNawet mchem porosła:-)
UsuńO, a to ciekawostka 🙂. Pozdrawiam weekendowo, wypoczywaj ♥️
OdpowiedzUsuńCały czas wypoczywam, to raczej Tobie bardziej się przyda!
Usuń