Pod wieżą

 


Zachód słońca pod Mysią Wieżą i widok z ławki na jezioro Gopło.

Komentarze

  1. Pamiętam nasza rodzinną wycieczkę w tamto miejsce. Którejś zimy, był taki mróz, że cho cho!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tęgi mróz tez byliśmy, wędkarze nawet rowerami jeździli po lodzie :-)

      Usuń
  2. A myszki tam jakiejś malutkiej nie było?
    Stokrotka

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla każdego coś miłego. Ja wybieram Gopło.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj, szczury by jednak lepiej pasowały do historii o Popielu :D Ładne miejsce :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kontrast