Nigdy nie zamieniłabym cegły na betonową płytę. Mam doświadczenia z jednym i z drugim budulcem. Trzeba robić wszystko, żeby ratować każdy budynek z cegły.
Figurka "teściowej" w pijalni wód mineralnych w naszym parku miejskim. Pani trzyma na kolanach pieska, który szczerzy zęby na oglądających. Wiele osób robi sobie zdjęcia z teściową.
Na wystawie sztuki starożytnej w Gołuchowie takie wspaniałe naszyjniki. Pomyśleć, że już tyle setek lat wstecz biżuteria była tak misterna! Zdjęcie słabej jakości, bo naszyjnik w gablocie, trudny obiekt...
Nigdy nie zamieniłabym cegły na betonową płytę. Mam doświadczenia z jednym i z drugim budulcem. Trzeba robić wszystko, żeby ratować każdy budynek z cegły.
OdpowiedzUsuńW tym wypadku to chyba dobudówka...
UsuńAle dzięki niej cegła się choć częściowo ostała.
UsuńDobry pomysł to połowa sukcesu!
UsuńPiękne połączenie. Dobrze, że niektóre budynki są pod opieką rozsądnego konserwatora zabytków.
OdpowiedzUsuńNo i okna pozwolił wymienić, a to ważne!
UsuńWitaj późnym latem Jotko
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie.
Ale dlaczego "oczywiście Toruń"? Skąd to "oczywiście"?
Pozdrawiam snującymi się nitkami babiego lata
Bo już wiele zdjęć i relacji z Torunia było:-)
UsuńNo i nie ma mojego komentarza.
OdpowiedzUsuńJak dodać komentarz na https://swiechna.wordpress.com/?
Tam jest moderacja. Ukaże się po zatwierdzeniu.
UsuńIsmeno, Twój komentarz był w spamie, ale czuwam!
UsuńAle nie mogę tam w ogóle zatwierdzić komentarza, nawet do moderacji. Jotko pomóż:))))
Usuńhttps://swiechna.wordpress.com
Nie wiem o co chodzi, ja komentuję normalnie...może spróbuj z innej przeglądarki?
Usuńudało się;))
UsuńBardzo ciekawy mariaż stylów.
OdpowiedzUsuńCzerwona cegła i czarna ściana to chyba taki loftowy styl?
UsuńW Łodzi na pęczki takich budynków. Ale Toruń to Toruń. 👍
OdpowiedzUsuńŁódź tez ma się czym pochwalić:-)
UsuńWspaniała symbioza...przyjemnie na nią popatrzeć.
OdpowiedzUsuńStokrotka
Połączenie dwóch stylów w idealnych proporcjach.
Usuń