Co jest natknięte na gałązki po lewej stronie? Myśliwych nie znoszę. Ich argumentacja mnie oburza. Kiedyś przejeżdżałam obok lasu, a na poboczu była wbita tabliczka: "uwaga kierowcy, polowanie". Ktoś, kto to napisał i umieścił przy drodze, chyba oszalał. Niby jak kierowca ma uważać na polowanie!? Raczej myśliwy powinien uważać na samochody, prawda? Obrządki związane z polowaniami są bestialskie... Brrr...
A wiesz, nie przyjrzałam się, na powiększeniu słabo widać, ale wygląda jak racice lub kopytka, okropne... Ileż to razy postrzelono spacerowicza, bo myśliwy słabo widział lub strzelał do wszystkiego, co się rusza...
Tak mi się wydawało, że to kopytka. Mam znajomą, kobietę "boho", żyjącą w zgodzie z naturą i przyrodą, która... zdobyła gdzieś kawałek nóżki młodej sarny z kopytkiem i uważa to za talizman. Nie wiem, gdzie to trzyma. Nie pytałam. Nie byłam w stanie.
Figurka "teściowej" w pijalni wód mineralnych w naszym parku miejskim. Pani trzyma na kolanach pieska, który szczerzy zęby na oglądających. Wiele osób robi sobie zdjęcia z teściową.
Na wystawie sztuki starożytnej w Gołuchowie takie wspaniałe naszyjniki. Pomyśleć, że już tyle setek lat wstecz biżuteria była tak misterna! Zdjęcie słabej jakości, bo naszyjnik w gablocie, trudny obiekt...
Piękna kapliczka. Gdzie ją spotkałaś Asiu? Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNa wyprawie do lasu niedaleko nas, Nadleśnictwo Miradz.
UsuńRzeźba piękna, a co do myśliwych budzą skrajne emocje.
OdpowiedzUsuńNo wiadomo...
UsuńCo jest natknięte na gałązki po lewej stronie?
OdpowiedzUsuńMyśliwych nie znoszę. Ich argumentacja mnie oburza. Kiedyś przejeżdżałam obok lasu, a na poboczu była wbita tabliczka: "uwaga kierowcy, polowanie". Ktoś, kto to napisał i umieścił przy drodze, chyba oszalał. Niby jak kierowca ma uważać na polowanie!? Raczej myśliwy powinien uważać na samochody, prawda?
Obrządki związane z polowaniami są bestialskie... Brrr...
A wiesz, nie przyjrzałam się, na powiększeniu słabo widać, ale wygląda jak racice lub kopytka, okropne...
UsuńIleż to razy postrzelono spacerowicza, bo myśliwy słabo widział lub strzelał do wszystkiego, co się rusza...
Tak mi się wydawało, że to kopytka.
UsuńMam znajomą, kobietę "boho", żyjącą w zgodzie z naturą i przyrodą, która... zdobyła gdzieś kawałek nóżki młodej sarny z kopytkiem i uważa to za talizman. Nie wiem, gdzie to trzyma. Nie pytałam. Nie byłam w stanie.