Różne były wtedy piwniczki: u jednych na wino, u innych na kartofle.
Moja ciocia na wsi masło i mleko w studni trzymała, spuszczała w wiaderkach.
I mnie się skojarzyło z katakumbami.Stokrotka
Może dlatego te flaszki położono, by nie było wątpliwości...
Fajnie mieć taką piwniczkę i zapasy w niej. 😄😉
Na pewno, zwłaszcza dla niespodziewanych gości:-)
Klimatycznie. ;)
Dosłownie i w przenośni...
Różne były wtedy piwniczki: u jednych na wino, u innych na kartofle.
OdpowiedzUsuńMoja ciocia na wsi masło i mleko w studni trzymała, spuszczała w wiaderkach.
UsuńI mnie się skojarzyło z katakumbami.
OdpowiedzUsuńStokrotka
Może dlatego te flaszki położono, by nie było wątpliwości...
UsuńFajnie mieć taką piwniczkę i zapasy w niej. 😄😉
OdpowiedzUsuńNa pewno, zwłaszcza dla niespodziewanych gości:-)
UsuńKlimatycznie. ;)
OdpowiedzUsuńDosłownie i w przenośni...
Usuń