Figurka "teściowej" w pijalni wód mineralnych w naszym parku miejskim. Pani trzyma na kolanach pieska, który szczerzy zęby na oglądających. Wiele osób robi sobie zdjęcia z teściową.
Na wystawie sztuki starożytnej w Gołuchowie takie wspaniałe naszyjniki. Pomyśleć, że już tyle setek lat wstecz biżuteria była tak misterna! Zdjęcie słabej jakości, bo naszyjnik w gablocie, trudny obiekt...
Oczywiście, że dzikie ogrody są najpiękniejsze!!!!
OdpowiedzUsuńW nich najbardziej uruchamia się fantazja...
Prawda? A jaka różnorodność roślin i azyl dla owadów:-)
UsuńNa dzikość już jest coraz mniej miejsca, niestety.
OdpowiedzUsuńTo prawda, a każdy chce mieć wzorcowy ogród...
UsuńDzikie. Pozornie niezadbane. ;)
OdpowiedzUsuńO właśnie, z pozoru często dzikie...
UsuńZdecydowanie dzikie :)
OdpowiedzUsuńCzyli wszyscy wolimy takie nie pałacowe:-)
UsuńNie wiem, które wolę. Każdy ma swój urok, ale jakbym miała wybierać to lekko bym się skłaniała do tych projektowanych chyba.
OdpowiedzUsuńProjektowane tez bywają ciekawe, byle nie były zbyt perfekcyjne...
UsuńTe dzikie bardzo często również są projektowane. I takie lubię - jest w nich przestrzeń zarówno dla człowieka, jak i dla wielu innych stworzeń.
OdpowiedzUsuńTo prawda, i to chyba trudniejsza nawet sztuka:-)
Usuń