Urocze. :) Podoba mi się, że ludzie coraz częściej wpadają na takie pomysły.
Byle projekt był estetyczny:-)
Magnolie urocze, ale ten daszek ( "ta małpa w czerwonym" :) ) psuje wszystko. Kolor jest w naszym szarym życiu mocno pożądany, byle nie przesadzić.
No fakt, ale lepiej czerwony, niż czarny:-)
"Wieczne magnolie" ;)
...lub nieśmiertelne, Karolinko:-)
Such a lovely photo! So charming and cozy!
Thank you:-)
Pierwszy raz widzę prywatny dom tak pomalowany... Ciekawie to wygląda!
To chyba dom właścicieli restauracji, to ten biały budynek obok.
Piękny. ;)
Te magnolie mnie urzekły...
Urocze. :) Podoba mi się, że ludzie coraz częściej wpadają na takie pomysły.
OdpowiedzUsuńByle projekt był estetyczny:-)
UsuńMagnolie urocze, ale ten daszek ( "ta małpa w czerwonym" :) ) psuje wszystko. Kolor jest w naszym szarym życiu mocno pożądany, byle nie przesadzić.
OdpowiedzUsuńNo fakt, ale lepiej czerwony, niż czarny:-)
Usuń"Wieczne magnolie" ;)
OdpowiedzUsuń...lub nieśmiertelne, Karolinko:-)
UsuńSuch a lovely photo! So charming and cozy!
OdpowiedzUsuńThank you:-)
UsuńPierwszy raz widzę prywatny dom tak pomalowany... Ciekawie to wygląda!
OdpowiedzUsuńTo chyba dom właścicieli restauracji, to ten biały budynek obok.
UsuńPiękny. ;)
OdpowiedzUsuńTe magnolie mnie urzekły...
Usuń