Czytająca
Rzadki chyba motyw - Maria czytająca Pismo.
Maria, matka Jezusa, a przecież księga bardzo współczesna...
Teściowa
Figurka "teściowej" w pijalni wód mineralnych w naszym parku miejskim. Pani trzyma na kolanach pieska, który szczerzy zęby na oglądających. Wiele osób robi sobie zdjęcia z teściową.
Wspaniały motyw, pierwszy raz widzę ten obraz. Dobrego tygodnia Asiu.
OdpowiedzUsuńWzajemnie, ciepełka na koniec wakacji!
UsuńPiękny obraz...
OdpowiedzUsuńSamych dobrych chwil w tym tygodniu.
Dziękuję, Bogusiu, dla Ciebie także:-)
UsuńOna, kobieta, czyta kodeks lub inkunabułę. :)
OdpowiedzUsuńPowinna chyba raczej zwój...
UsuńAlbo jakas tabliczke gliniana.
UsuńOtóż to... autor nie doczytał ;-)
UsuńW sztuce wiele mozna. Nie przeszkadza nawet Pan Twardowski na ksiezycu. :)))
UsuńZnalazłam podobny z Krakowa- Święta Maria Magdalena czytająca
UsuńTeż czyta książkę
https://zbiory.mnk.pl/pl/najcenniejsze/katalog/416781
UsuńO, faktycznie, ciekawy także.
UsuńTak, w sztuce wiele wybacza się artystom.
Kobieta z książką. Piękny motyw.
OdpowiedzUsuńPrawda? miło popatrzeć:-)
UsuńA skąd wiadomo, że to Maria, matka Jezusa? Kto jest autorem?
OdpowiedzUsuńTaki był tytuł, autora nie zapamiętałam, niedopatrzenie...
UsuńRzeczywiście, Marii z książką jeszcze nie widziałam! Ale motyw super! Pozdrawiamy serdecznie ♥️
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zadziwił!
UsuńO, motyw katolicki sugerujący, że kobieta poza macicą ma też mózg... I tu bym napisała coś więcej, ale nie chcę nikogo obrazić. :) Jak na obrazy religijne, to ten jest ok. :)
OdpowiedzUsuńTym bardziej, że nawet w średniowieczu niewiele kobiet umiało czytać...
UsuńBeautiful painting. Warm greetings from Montreal, Canada 😊 ❤️ 🇨🇦
OdpowiedzUsuńHi, thank you, I love Canada!
Usuń