Pamiętam, że jak równe 30 lat temu wprowadziłam się z mamą do obecnego mieszkania, to poprzednia lokatorka też miała na ścianie ogromną fototapetę, ale nie jestem w stanie sobie przypomnieć czy to był jakiś widoczek górki, czy może egzotyczna plaża... Obecnie całą tę ścianę zajmuje wielka szafa, w której są książki mojej mamy i różne inne rzeczy.
Figurka "teściowej" w pijalni wód mineralnych w naszym parku miejskim. Pani trzyma na kolanach pieska, który szczerzy zęby na oglądających. Wiele osób robi sobie zdjęcia z teściową.
Na wystawie sztuki starożytnej w Gołuchowie takie wspaniałe naszyjniki. Pomyśleć, że już tyle setek lat wstecz biżuteria była tak misterna! Zdjęcie słabej jakości, bo naszyjnik w gablocie, trudny obiekt...
Jaki kojący widok mógłby zdobić ścianę
OdpowiedzUsuńTak sobie właśnie pomyślałam:-)
UsuńPiękny widok.
OdpowiedzUsuńW głębi jest stawek z rybami:-)
UsuńIstotnie wygląda nieco nienaturalnie:)
OdpowiedzUsuńM
To chyba wina światła i aparatu...
UsuńFaktycznie :) Oj, to był szczyt mody w latach 90... :)
OdpowiedzUsuńPamiętam, moi rodzice tez mieli fototapetę.
UsuńPamiętam, że jak równe 30 lat temu wprowadziłam się z mamą do obecnego mieszkania, to poprzednia lokatorka też miała na ścianie ogromną fototapetę, ale nie jestem w stanie sobie przypomnieć czy to był jakiś widoczek górki, czy może egzotyczna plaża... Obecnie całą tę ścianę zajmuje wielka szafa, w której są książki mojej mamy i różne inne rzeczy.
Usuń