Figurka "teściowej" w pijalni wód mineralnych w naszym parku miejskim. Pani trzyma na kolanach pieska, który szczerzy zęby na oglądających. Wiele osób robi sobie zdjęcia z teściową.
Na wystawie sztuki starożytnej w Gołuchowie takie wspaniałe naszyjniki. Pomyśleć, że już tyle setek lat wstecz biżuteria była tak misterna! Zdjęcie słabej jakości, bo naszyjnik w gablocie, trudny obiekt...
Znakomite zdjęcia Asiu, prawie jak obraz. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńPrzysłał mi dobry znajomy, ma to oko!
UsuńPiękna pełnia i piękne mrozy.:)
OdpowiedzUsuńZdrowe powietrze, lubię taką aurę!
UsuńWitaj środkiem lutego
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takiego pięknego widoku.
Pozdrawiam mgnieniem Pani Zimy
A tak, zima przypomniała sobie o swoich obowiązkach, byliśmy w lesie, a tam cudnie!
UsuńBardzo lubię takie zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńJa także, chyba nigdy się nie znudzą!
UsuńAleż cudowny widok! Kocham takie zdjęcia. Rzeczywistość na nich wydaje się jakby piękniejsza.
OdpowiedzUsuńJakby słońce odbite w morzu...
Usuń