Może nie uwierzysz, ale na tapecie komórki mam właśnie takiego motyle siedzącego na dłoni syna, który wcześniej osuszył go i uratował. Przed odlotem mu zapozował...
Pola rzepaku cieszą oczy, ale byłby to jeszcze bardziej spektakularny widok, gdyby słońce wyzłociło te żółte kwiatki. Kontrast między wesołym kolorem roślin a pochmurnym niebem aż boli...
Piękne ujęcie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZapozował na życzenie:-)
UsuńBardzo ładne ujęcie. Moja mama ma w ogrodzie Budleję Davida, czyli właśnie motyli krzew, często mi przesyła podobne kadry. :)
OdpowiedzUsuńO, nie znałam tej nazwy!
UsuńMoże nie uwierzysz, ale na tapecie komórki mam właśnie takiego motyle siedzącego na dłoni syna, który wcześniej osuszył go i uratował. Przed odlotem mu zapozował...
OdpowiedzUsuń