Figurka "teściowej" w pijalni wód mineralnych w naszym parku miejskim. Pani trzyma na kolanach pieska, który szczerzy zęby na oglądających. Wiele osób robi sobie zdjęcia z teściową.
Na wystawie sztuki starożytnej w Gołuchowie takie wspaniałe naszyjniki. Pomyśleć, że już tyle setek lat wstecz biżuteria była tak misterna! Zdjęcie słabej jakości, bo naszyjnik w gablocie, trudny obiekt...
Cudowna.
OdpowiedzUsuńjak malowana:-)
UsuńOj tak... ukochana scena mojej mamy, zresztą na pewno nie tylko jej. Uwielbiam je... serdeczności 🫶
OdpowiedzUsuńRomantyczna i wzruszająca:-)
UsuńBo to niezapomniany fragment:-)
OdpowiedzUsuńSą piękne. W miejscówce, którą odwiedzałam, były białe. Klejnocik w aranżacji terenu.
OdpowiedzUsuńU nas są głównie różowe, na stawach w parku i na jeziorach tez bywają.
UsuńOczywiście, że zachwycają. Przepiękne są. Uwielbiam kwiaty.
OdpowiedzUsuńJa tez, wszystkie!
UsuńWitaj jeszcze czerwcowo Jotko
OdpowiedzUsuńI ja lubię tą z piękną scenę z filmu.
Pozdrawiam końcówką półrocza
Jesteśmy romantyczne dusze...
UsuńUdało mi się raz sfotografować żabę na takim wodnym kwiatku.
OdpowiedzUsuńJa widziałam ważkę, ale uciekła...
UsuńPiękne :) Też gdzieś mam taką archiwalną fotkę, zrobioną lata temu w ogrodzie botanicznym.
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda , gdy jest ich całe poletko na stawie czy jeziorze:-)
UsuńNenufary z "Nocy i dni" były białe... ale ja i tak od razu usłyszałam słynny Walc Barbary...
OdpowiedzUsuńStokrotka
Ten walc słyszą zwiedzający Dom Marii Dąbrowskiej pod Kaliszem, piękne muzeum...
UsuńByłam w Russowie.... niesamowicie się wzruszyłam...
UsuńStokrotka