Gniazdo
Wiją gniazda wszędzie, na lampach, na balkonach, w rynnach...
Ten ewidentnie chciał zasłużyć na miano gołębia pocztowego :-)
Teściowa
Figurka "teściowej" w pijalni wód mineralnych w naszym parku miejskim. Pani trzyma na kolanach pieska, który szczerzy zęby na oglądających. Wiele osób robi sobie zdjęcia z teściową.
To sie nazywa prawdziwy zbieg okolicznosci !!!! A moze ten golab potrafi czytac ? ;-)
OdpowiedzUsuńKto go tam wie?
UsuńTrochę tam ma ciasno, ale widocznie czuje się bezpieczny.
OdpowiedzUsuńSam sobie wybrał, więc nie ma prawa marudzić:-)
UsuńPrzypomniała mi się historia, jak kiedyś mój ojciec wyjeżdżając rano do pracy (to był chyba jakiś maj lub czerwiec) zapomniał zamknąć okno, a mieszkał na 4 piętrze. Po powrocie do mieszkania zastał siedzącego na telewizorze gołębia, patrzącego się wzrokiem "a co pan tu robi, to od teraz moja miejscówka" :D
OdpowiedzUsuńŚwietne! jak anegdota z życia wzięta!
UsuńJeszcze kiedyś ptaki zadziobały mu masło, które w zimie zostawił na parapecie :)
UsuńCudny gołąb pocztowy 🙂. Miałam swego czasu też ich gniazdo u siebie na balkonie ale ile potem sprzątania niestety.... Bez żalu i z tego powodu zmieniłam ostatnio miejsce zamieszkania. Uściski 😘
OdpowiedzUsuńMy mieliśmy 3 gniazda jaskółek, ale po burzy spadły...
UsuńGołębie uprzykrzają nam życie na osiedlu.
Gołąb pocztowy jak się patrzy! :)
OdpowiedzUsuńSam się mianował!
UsuńWiją i brudzą przy okazji.
OdpowiedzUsuńU nas bardzo, zwłaszcza auta pod drzewami...
Usuń