Gołębnik

 


Nie przepadam za gołębiami na osiedlu, ale taki gołębnik na wsi jest nawet miły dla oka, no i drapieżnikom wejść tam trudno...

Komentarze

  1. Przyznam, że pierwszy raz widzę taki gołębnik.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziwny ten gołębnik. Pierwszy raz taki widzę. Siedlisko gruchoczącego zła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, widzę, że tez nie przepadasz za gołębiami:-)

      Usuń
  3. Gołębie to też drapieżniki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. W ogóle nie przepadam za gołębiami żadnego rodzaju. Dzisiaj parka mnie obudziła o 4, bo nawoływały się z dwóch oddalonych od siebie drzew, jakby nie mogły usiąść na jednej gałęzi i cicho porozmawiać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O gołębiach pisałam wielokrotnie i chyba nigdy ich nie polubię...

      Usuń
  5. Witaj wiosną za oknem
    Oj gołębie to nie lada problem na moim osiedlu. Z takim domkiem na pewno nie uprzykrzałyby mieszkańcom życia...
    Pozdrawiam zieleniącymi się drzewami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas tez gołębie, to istna plaga, niestety.

      Usuń
  6. Stale wpadam u Ciebie do spamu:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez ciągle wpadam, dlatego komentuje jako anonim lub innym sposobem, bo nie każdy uwalnia spam.

      Usuń
  7. Cieszę się, że je wydobywasz:)))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Teściowa

Naszyjnik