Chatka
Taka chatka na okres wakacji to marzenie niejednego mieszczucha, a ogródek zadbany jak rzadko. Widać było, że właścicielka jest artystką ogrodnictwa w skali mikro:-)
Teściowa
Figurka "teściowej" w pijalni wód mineralnych w naszym parku miejskim. Pani trzyma na kolanach pieska, który szczerzy zęby na oglądających. Wiele osób robi sobie zdjęcia z teściową.
Zależy jeszcze gdzie ta chatka stoi. :)
OdpowiedzUsuńW uzdrowiskowej miejscowości:-)
UsuńLas i jezioro poproszę. :D
UsuńW pobliżu były:-)
UsuńRzeczywiście piękna w pięknym otoczeniu. Mieliśmy kiedyś bardzo podobną, więc znam także ciemne strony takich domków, ale na szary, zimowy dzień widok w sam raz.
OdpowiedzUsuńZnajoma ma chatkę całoroczną i jeździ tam na święta...
UsuńWykorzystany każdy kawałek ziemi, a chatka super.
OdpowiedzUsuńWłaśnie, świetna ogrodniczka , a chatynka przytulna :-)
UsuńUrocze miejsce. Bajkowe. :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie, kto tam dba o ogródek...
UsuńJak w bajeczce...:-)
OdpowiedzUsuńPrawda? Przytuliłabym chętnie takie schronienie...
UsuńWitaj w pierwszym dniu zimy Jotko
OdpowiedzUsuńOj rozmarzyłam się.... Może na emeryturze?
Ciepłych Świąt Bożego Narodzenia i tylko pięknych i dobrych chwil w nadchodzącym Nowym Roku
Pozdrawiam najdłuższym wieczorem w roku
Okazuje się, że na emeryturze wzrasta apetyt na poznawanie świata i nowe przygody:-)
UsuńWzajemnie, samych pięknych dni i zdrowia!
Proszę o wyłowienie mojego komentarza z....
OdpowiedzUsuń