czwartek, 19 października 2023

Pająk

 


Jeszcze jedna ciekawostka z kujawskiej chaty - pająk wykonany z bibułek i słomy - oj, zręczne ręce miały nasze babki i pracowite były...

16 komentarzy:

  1. Przyznam się, że nie przepadam za takimi ozdobami - łapaczami kurzu. Ale kunszt doceniam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, łapią kurz niesamowicie, ale i ja doceniam cierpliwość i zręczność palców!

      Usuń
  2. JoAsiu ♥
    przepiękne wykonanie .. rękodzieła zawsze były i są niezwykłe !
    trzeba mieć pomysły i zdolności :)

    - pozdrawiam Cię najcieplej i najserdeczniej, moc cudowności życzę ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, pomysły i czas, ale kiedyś nie było mediów, a zimy długie...

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. W skansenach pewnie tego więcej...

      Usuń
    2. Zaintrygowała mnie ta drobiazgowość. Kiedyś "dziergałam" podobne rzeczy, ale małe i na małą skalę. Lubiłam sobie podłubać, rodzice myśleli, że będę rękodzielniczką. Dlatego wiem ile starania w to trzeba włożyć, ile cierpliwości i by na koniec był dobry efekt, to jeszcze odpowiednią ilość serca do każdej takiej rzeczy.

      Usuń
    3. Ja obserwowałam panie ze świetlicy, gdy przygotowywały z dziećmi różności z papieru, chyba nie mam takiej cierpliwości...

      Usuń
  4. Ludowe rękodzieło ma niezwykły klimat.

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie pająki to lubię podziwiać.:) Jestem pełna uznania dla osób, które je robiły, misternie potrafiły przyozdobić dom. Pozdrawiam Asieńko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ile cierpliwości i kolorowych bibułek trzeba było!

      Usuń
  6. A myślałam że to choinka do góry nogami;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj deszczowym wieczorem Jotko
    Kujawy zawsze są bliskie mojemu sercu. Moja Babcia trochę z Kujaw, trochę z Pałuk też miała zdolne ręce.
    Pozdrawiam deszczem pukającym w parapet i życzę ciepłych kolorów w sercu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pałuki to także ciekawy region, często tam bywamy:-)

      Usuń