poniedziałek, 7 sierpnia 2023

Kaktusy

 


Jeden kaktus nie robi wielkiego wrażenia, ale cała ich kolekcja w palmiarni w Książu, to już inna sprawa! Do tego pustynny mikroklimat potęguje wrażenia!

8 komentarzy:

  1. Nie ma to jak w naturalnym środowisku, ale w palmiarni super! :) Ja mam mini zestaw na parapecie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiadomo, w naturze najlepiej, ale niektóre palmiarnie robią świetne ekspozycje!

      Usuń
  2. Za kaktusami nie przepadam. Pamiętam dobrze ich przesadzanie :-/

    Pod Twoją notką nie ma miejsca na wpisanie komentarza. Może potem będzie. Chyba jednak WP jest lepszy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dostałam kiedyś kaktus, który siał igiełkami, ile się ich nawyciągałam z palców!
      Z WP u kogoś tez miałam problem, może komuś zależy, by nam utrudniać komunikację?

      Usuń
  3. Niezła kolekcja. Przypomniała mi pewne wspomnienie... Chyba właśnie z jednym z tych okazów w roli głównej. Mama mojej koleżanki jest wielką fanką kaktusów. Ma w nich cały salon. Kiedyś kolega koleżanki, w nastroju imprezowym, usiadł niechcący na kaktusie znanym jako "fotel teściowej"... Było zabawnie (od razu dodam, że nic wielkiego mu się nie stało)! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, scena jak z komedii, ale skoro przeżył, to dobrze!

      Usuń
  4. Aż tylu kaktusow to nie mam... zaledwie jeden szeroki parapet ....:-))
    Kiedyś je pokazywałam...
    Stokrotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam kiedyś może dwa, ale chyba nie przepadam za kaktusami w domu...

      Usuń