Jeden kaktus nie robi wielkiego wrażenia, ale cała ich kolekcja w palmiarni w Książu, to już inna sprawa! Do tego pustynny mikroklimat potęguje wrażenia!
Ja dostałam kiedyś kaktus, który siał igiełkami, ile się ich nawyciągałam z palców! Z WP u kogoś tez miałam problem, może komuś zależy, by nam utrudniać komunikację?
Niezła kolekcja. Przypomniała mi pewne wspomnienie... Chyba właśnie z jednym z tych okazów w roli głównej. Mama mojej koleżanki jest wielką fanką kaktusów. Ma w nich cały salon. Kiedyś kolega koleżanki, w nastroju imprezowym, usiadł niechcący na kaktusie znanym jako "fotel teściowej"... Było zabawnie (od razu dodam, że nic wielkiego mu się nie stało)! ;)
Figurka "teściowej" w pijalni wód mineralnych w naszym parku miejskim. Pani trzyma na kolanach pieska, który szczerzy zęby na oglądających. Wiele osób robi sobie zdjęcia z teściową.
Na wystawie sztuki starożytnej w Gołuchowie takie wspaniałe naszyjniki. Pomyśleć, że już tyle setek lat wstecz biżuteria była tak misterna! Zdjęcie słabej jakości, bo naszyjnik w gablocie, trudny obiekt...
Nie ma to jak w naturalnym środowisku, ale w palmiarni super! :) Ja mam mini zestaw na parapecie. :)
OdpowiedzUsuńWiadomo, w naturze najlepiej, ale niektóre palmiarnie robią świetne ekspozycje!
UsuńZa kaktusami nie przepadam. Pamiętam dobrze ich przesadzanie :-/
OdpowiedzUsuńPod Twoją notką nie ma miejsca na wpisanie komentarza. Może potem będzie. Chyba jednak WP jest lepszy ;)
Ja dostałam kiedyś kaktus, który siał igiełkami, ile się ich nawyciągałam z palców!
UsuńZ WP u kogoś tez miałam problem, może komuś zależy, by nam utrudniać komunikację?
Niezła kolekcja. Przypomniała mi pewne wspomnienie... Chyba właśnie z jednym z tych okazów w roli głównej. Mama mojej koleżanki jest wielką fanką kaktusów. Ma w nich cały salon. Kiedyś kolega koleżanki, w nastroju imprezowym, usiadł niechcący na kaktusie znanym jako "fotel teściowej"... Było zabawnie (od razu dodam, że nic wielkiego mu się nie stało)! ;)
OdpowiedzUsuńOj, scena jak z komedii, ale skoro przeżył, to dobrze!
UsuńAż tylu kaktusow to nie mam... zaledwie jeden szeroki parapet ....:-))
OdpowiedzUsuńKiedyś je pokazywałam...
Stokrotka
Ja miałam kiedyś może dwa, ale chyba nie przepadam za kaktusami w domu...
Usuń