Figurka "teściowej" w pijalni wód mineralnych w naszym parku miejskim. Pani trzyma na kolanach pieska, który szczerzy zęby na oglądających. Wiele osób robi sobie zdjęcia z teściową.
Na wystawie sztuki starożytnej w Gołuchowie takie wspaniałe naszyjniki. Pomyśleć, że już tyle setek lat wstecz biżuteria była tak misterna! Zdjęcie słabej jakości, bo naszyjnik w gablocie, trudny obiekt...
Herb mojego miasta tak często się zmienia, że już nawet nie wiem, jaki jest aktualnie :)
OdpowiedzUsuńNiektóre herby bardzo ciekawe są, herb mojego miasta tez często się zmieniał...
UsuńFajny pomysł. Niektóre herby faktycznie są interesujące, jak i to co się za nimi kryje...
OdpowiedzUsuńBez znajomości historii miasta, trudno rozszyfrować, co dany herb przedstawia.
UsuńGdańsk, bardzo lubię to miasto
OdpowiedzUsuńJa też, ale mało znam, niestety...
UsuńWitaj słonecznie Jotko
OdpowiedzUsuńOj muszę koniecznie ponownie odwiedzić Gniezno. Kusisz tymi swoimi opowieściami
Pozdrawiam zapachem róż
Lubisz podróże, więc zajrzyj:-)
UsuńNajbardziej lubię różyczki polne :-)