Kwiatomat
Na terenie dużej kwiaciarni w Kórniku znalazłam taki oto praktyczny obiekt.
Kwiatomat , czyli automat do zakupu kwiatów na różne okazje.
Wewnątrz nie byle jakie kwiaty, bo piękne bukiety, pomysłowo skomponowane.
Jeśli potrzebuje ktoś kwiatów, a kwiaciarnie zamknięte, to jak znalazł!
Świetny pomysł. Brawo dla pomysłodawcy.
OdpowiedzUsuńDawno już nie dostałam kwiatów. Na swoje własne życzenie - że szkoda pieniędzy, że nietrwałe, kłopotliwe itd. A dziś mi ich brakuje.
Bukiet to bukiet i chyba to jedyny prezent, który nie może być nietrafiony:-)
UsuńWitaj końcówką kwietnia Jotko
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Znam taką kwiaciarnię, która jest czynna tylko od poniedziałku do piątku. Trochę bez sensu. Kwiaty kupujemy głownie w sobotę lub niedzielę
Pozdrawiam nadzieją na lepszy, radośniejszy maj
Kwiecień nie był zły, przynajmniej u mnie, oby więc spodziewana przez Ciebie radość przyszła w maju:-)
UsuńŚwietny pomysł. Zwłaszcza, kiedy potrzeba kwiatów, a kwiaciarnia jest zamknięta. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDotąd widywałam gabloty z kwiatami na stacjach benzynowych.
UsuńZnakomity pomysł, pierwszy raz widzę takie miejsce. Serdeczności Asiu.
OdpowiedzUsuńA te bukiety jakie piękne!
Usuńto jestem zaskoczona tym automatem do kwiatów, faktycznie dobre ozwiązanie gdy kwiaciarnie zamknięte. Ten kwiatomat to trochę jak nasz Malinogród do owocowych spraw:)
OdpowiedzUsuńWidziałam kiedyś nawet robakomat dla wędkarzy!
UsuńW moim mieście też jest taki kwiatomat. Niedawno nawet pisano o nim w lokalnych mediach. :)
OdpowiedzUsuńWygrzebałam twój komentarz ze spamu.
UsuńMoże teraz więcej automatów z różnymi rzeczami powstanie?
Ooooo u nas to by się taki automat przydał 😀 Fajna sprawa
OdpowiedzUsuńKasinyswiat
Mnie zaskoczyły piękne bukiety, bo to nie były zwykłe kwiaty jak w markecie...
Usuń