niedziela, 25 grudnia 2022

Pompa

 


Z daleka trudno dostrzec żelastwo, ledwo wystające z bujnej roślinności.
Jakby spragnione rośliny postanowiły zaspokoić pragnienie na ludzką modłę czyli zaczerpnąć wody ze starej pompy.

9 komentarzy:

  1. Pomyśleć, że kiedyś pompy znajdowały się w centrum każdego miasta...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widuję pompy, ale nie wszystkie są czynne:-)

      Usuń
  2. Kiedy jako dziecko pierwszy raz pojechałam do Warszawy, kierownik Zespołu zarządził krótki postój, żebyśmy ogarnęli po podróży mundurki (harcerskie), bo jesteśmy już w stolicy. Byłam szczerze zdumiona: wokół wiejska zabudowa i taka pompa właśnie. Ale fakt, widać było Pałac Kultury, więc to jednak Warszawa ;)
    Potem, już jako dorosła, miałam się przekonać, że to było nowoczesne ujęcie wodne. W większości gospodarstw na Mazowszu były studnie z wiadrami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe wspomnienie. Tak, dla niektórych to był wynalazek nie lada, pamiętam, jak mój tato pomagał na wsi zakładać ujęcie wody z pompą w kuchni.

      Usuń