Figurka "teściowej" w pijalni wód mineralnych w naszym parku miejskim. Pani trzyma na kolanach pieska, który szczerzy zęby na oglądających. Wiele osób robi sobie zdjęcia z teściową.
Na wystawie sztuki starożytnej w Gołuchowie takie wspaniałe naszyjniki. Pomyśleć, że już tyle setek lat wstecz biżuteria była tak misterna! Zdjęcie słabej jakości, bo naszyjnik w gablocie, trudny obiekt...
A gdyby jeszcze spośród nenufarów wyłonił się Józef Toliboski...Eh...:)
OdpowiedzUsuńI bez niego to uroczy zakątek:-)
UsuńI jeszcze ten ptaszeczek /gołąbek?/ na dachu :-))
OdpowiedzUsuńWiedział gdzie przysiąść:-)
UsuńTakie zakątki są na wagę złota.
OdpowiedzUsuńTo prawda, taka świątynia dumania:-)
Usuń