Z serca :-)
Dostałam w czerwcu od koleżanki z pracy taki kwiatek, kwitnie nadal, jedynie obcięłam najstarsze gałązki, by nowym lepiej się oddychało. Dar z serca, bo obdarza swym pięknem już piąty miesiąc!
Dostałam w czerwcu od koleżanki z pracy taki kwiatek, kwitnie nadal, jedynie obcięłam najstarsze gałązki, by nowym lepiej się oddychało. Dar z serca, bo obdarza swym pięknem już piąty miesiąc!
Oj, jest prześliczny! Mogłabyś podać nazwę?
OdpowiedzUsuńNazwy nie było, ale myślę, że to różanecznik.
Usuńale śliczny kwiatek, widać szczerze dany:)
OdpowiedzUsuńKwitnie jak szalony:-)
UsuńPewnie że z serca - nie mogło być inaczej...:-)
OdpowiedzUsuńBo i koleżanka serdeczna:-)
UsuńNo rzeczywiście piękny jest! Jestem zachwycona.
OdpowiedzUsuńNigdy takiego nie miałam...
Usuń