niedziela, 21 sierpnia 2022

Drabiniasty...

 


Teraz to zabytek, ale pamiętam jak w dzieciństwie jechałam takim wozem na stercie siana, bo sianokosy były. Wedle współczesnych norm bezpieczeństwa to skandal, by dzieci tak podróżowały ...

9 komentarzy:

  1. JoAsiu, kapitalne zdjęcie! ..dawniej wszystko było bardziej zwyczajne i proste ;)

    - pozdrawiam ciepło, moc cudowności ♥️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I niebezpieczeństw wszelakich mniej lub mniej się ludzie przejmowali...

      Usuń
  2. A ja siedziałam przy takim stole w sadzie u Przyjaciółki w podlubelskiej wsi i w cieniu wiśni jadłam pyszną zupę owocową :)
    Wóz drabiniasty znam tylko z piosenek i zdjęć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę się bałam na tej stercie siana, bo trzęsło strasznie ;-)

      Usuń
  3. Też jeździłam takim wozem podczas wakacji na wsi. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Radocha na pewno była. Taki wóz to raczej zbyt szybkiej prędkości nie rozwija. A z drugiej strony wszystko się zdarzyć może...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na piaszczystej polnej drodze, to jak w wesołym miasteczku:-)

      Usuń