Witaj żółto-zielono Jotko Żółto-zielono, bo dookoła uśmiechają się z trawników do nas mniszki lekarskie. Czyli u mnie przede wszystkim takie kobierce. A Polanica, jak i cała Kotlina Kłodzka zawsze zachwyca. Pozdrawiam zapachem po pierwszym majowym deszczu
Figurka "teściowej" w pijalni wód mineralnych w naszym parku miejskim. Pani trzyma na kolanach pieska, który szczerzy zęby na oglądających. Wiele osób robi sobie zdjęcia z teściową.
Na wystawie sztuki starożytnej w Gołuchowie takie wspaniałe naszyjniki. Pomyśleć, że już tyle setek lat wstecz biżuteria była tak misterna! Zdjęcie słabej jakości, bo naszyjnik w gablocie, trudny obiekt...
Pięknie. :) W przyrodzie dywany też czynią świat przytulnym. Lubię np. dywany mchu w lasach.
OdpowiedzUsuńO tak, mięciutkie są bardzo:-)
UsuńPięknie. Prawie nie ma ludzi ;)
OdpowiedzUsuńBo to wcześnie było, kuracjusze na zabiegach, a turyści jeszcze śpią...
UsuńWspaniałe ujęcie. Rodzice posłali podobne ujęcie z Inowrocławia.
OdpowiedzUsuńU nas są bratki, głównie niebiesko-żółte, ale po wiośnie zmieniają kwiaty ...
UsuńJotko, przecież Ty z Inowrocławia :D
UsuńZgadza się :-)
UsuńBardzo bogate w barwy są te dywany :-)
OdpowiedzUsuńO tak, pewnie kwiaty zmieniają z każdą porą roku...
UsuńJaki piękny! Cudo. Jestem zachwycona. A gdzie taki spotkałaś?
OdpowiedzUsuńW Polanicy, ale w Kudowie także piękne dywany:-)
UsuńWitaj żółto-zielono Jotko
OdpowiedzUsuńŻółto-zielono, bo dookoła uśmiechają się z trawników do nas mniszki lekarskie. Czyli u mnie przede wszystkim takie kobierce.
A Polanica, jak i cała Kotlina Kłodzka zawsze zachwyca.
Pozdrawiam zapachem po pierwszym majowym deszczu
U nas dziś też pachniało deszczem:-)
UsuńTak powinny wyglądać miasta i miasteczka. U mnie na osiedlu jest dużo kwiatów i drzew kwitnących. Co roku wiosną obchodzę moje miejsca
OdpowiedzUsuńMoje miasto to uzdrowisko i dywany także mamy, teraz bratkowe:-)
Usuń