Aeroplan
Niezmiennie mnie dziwi, że samoloty latają i sama późno leciałam pierwszy raz samolotem.
Szybowiec czy małe awionetki to jeszcze rozumiem, ale wielkie samoloty pasażerskie?
Cud techniki...
Niezmiennie mnie dziwi, że samoloty latają i sama późno leciałam pierwszy raz samolotem.
Szybowiec czy małe awionetki to jeszcze rozumiem, ale wielkie samoloty pasażerskie?
Cud techniki...
Mnie ostatnio samoloty źle się kojarzą :(
OdpowiedzUsuńWyobrażam sobie...
UsuńA cudowna, wspaniała Mrija? Nie daruję ruskim jej zniszczenia!
OdpowiedzUsuńOch, ruskie to sobie nagrabili, jak nigdy!
UsuńWitaj kwitnącymi akacjami Jotko
OdpowiedzUsuńPierwszy i jak dotąd jedyny raz leciałam samolotem też jak na dzisiejsze czasy późno
Nadal nie rozumiem jak to możliwe, że unoszą się w powietrzu. Po prostu przyjmuję do wiadomości, podobnie jak działanie prądu i nie wnikam w szczegóły. Bo i po co?
Pozdrawiam zapachem maja po deszczu
Niechaj się wznoszą, byle nie spadały...
UsuńNie leciałam żadnym samolotem i jakoś nie kusi mnie by spróbować, niezależnie jaki to będzie, mały czy duży.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz mam za sobą, nie było tak źle...
Usuń